Jak sprawdzić, czy samochód jest kradziony

Przestępcy często demontują skradzione samochody i sprzedają ich części, ponieważ jest to najłatwiejszy sposób na szybkie pozbycie się pojazdu i zarobienie pieniędzy bez narażania się na złapanie. Jednak nie zawsze kończy się na sprzedaży wyłącznie części.

Wiele osób pada ofiarą nieuczciwych przestępców i kupuje pojazd, nie zapoznawszy się z jego historią. Takie auto bardzo często pochodzi z kradzieży. W ten sposób można stracić nie tylko nowy nabytek (kradziony samochód trzeba zwrócić), ale także pieniądze. Jak zatem zyskać pewność, że samochód nie jest kradziony, a jego zakup nie będzie wiązał się z nieprzyjemnościami ze strony organów ścigania?

Czy można kupić samochód bez dowodu rejestracyjnego?

Tak, jednak cała procedura zakupu może być dość skomplikowana, choć nie jest niemożliwa. Zarejestrowanie samochodu bez dowodu rejestracyjnego wymaga przygotowania odpowiednich dokumentów. Najważniejszym z nich jest dowód zakupu samochodu – np. umowa kupna-sprzedaży lub faktura zakupu.

Kupując samochód bez dowodu rejestracyjnego, należy przestrzegać następujących środków ostrożności

Dowód rejestracyjny pojazdu to dokument, który jest przypisany do danego samochodu lub innego rodzaju pojazdu mechanicznego. Oczywiście wszyscy jesteśmy ludźmi – uszkodzenie lub zgubienie rzeczy zdarza się często. Dowody rejestracyjne nie są wyjątkiem.

Niemniej, jeśli pojazd nie został nabyty legalnie, uzyskanie dowodu rejestracyjnego może być bardzo trudne. Krótko mówiąc, brak dowodu zdecydowanie powinien stanowić sygnał ostrzegawczy. Jeśli jednak nadal nie możesz oprzeć się świetnej okazji, podejmij następujące środki ostrożności, aby uniknąć kosztownych problemów:

• Poproś sprzedawcę o rachunek sprzedaży;
• Zrób zdjęcie prawa jazdy sprzedającego
• Poproś sprzedawcę, aby ten poprosił o duplikat dowodu rejestracyjnego

Podejmij niezbędne środki ostrożności, aby upewnić się, że samochód nie należy do kogoś innego.

Jak sprawdzić, czy samochód został skradziony: Przewodnik krok po kroku

Nikt nie pochwali Cię za świadomy zakup skradzionego pojazdu. Prawdopodobnie ktoś nadal go szuka i albo Ty, albo osoba, która sprzedała Ci samochód, poniesie tego konsekwencje. Oto 3 rzeczy, które należy sprawdzić, aby uniknąć takich sytuacji.

1. Użyj numeru VIN, aby przeszukać bazy danych skradzionych samochodów

Możesz pobrać unikatowy raport historii danego pojazdu, wpisując jego numer VIN w serwisie carVertical. Serwis ten ma dostęp do różnych danych motoryzacyjnych, w tym policyjnych baz danych skradzionych pojazdów, rejestrów stanowych i firm ubezpieczeniowych. Nawet jeśli samochód został skradziony za granicą, carVertical pokaże Ci takie dane, o ile znajdują się one w bazie.

Wiele krajów posiada własne publiczne bazy danych, które są powiązane z rejestrami policyjnymi i firmami ubezpieczeniowymi. Jest to kolejny skuteczny sposób na sprawdzenie, czy pojazd ma jakiekolwiek problemy związane z tytułem własności. Zamiast numeru VIN może być jednak potrzebny numer tablicy rejestracyjnej.

Jeśli natkniesz się na raport carVertical dotyczący skradzionego samochodu, w zakładce KRADZIEŻ pojawi się komunikat ostrzegawczy. W sekcji Oś czasu zobaczysz, gdzie i kiedy kradzież została zarejestrowana.

2. Zwróć uwagę na stan tablic z numerem VIN

Ponieważ zapoznanie się z raportem historii pojazdu jest świetnym sposobem na wykrycie kradzieży samochodu, złodzieje często nielegalnie wymieniają tablice VIN na pojeździe. Pozwala to wykluczyć samochód z rejestru "skradzionych", a niektóre instytucje mogą nawet uznać go za legalny.

Sfałszowane tabliczki VIN można dość łatwo zidentyfikować, jeśli wie się, jak wyglądały one pierwotnie.

Producenci samochodów stosują różne rodzaje elementów mocujących – nity, spawy i zgrzewy. Tabliczka VIN nie powinna być przecięta ani uszkodzona, a wszystkie znaki powinny być wyraźnie widoczne. Jeśli na przykład widzisz, że Honda Accord Twojego znajomego ma tabliczkę VIN przymocowaną nitami, wszystkie inne modele Accord w tym samym roczniku również powinny mieć tabliczkę przymocowaną w ten sposób.

3. Sprawdź samochód za pomocą dekodera VIN

Numer VIN może również pomóc w inny sposób – to nie tylko zestaw losowych znaków. Podzielony na sekcje i zdekodowany, pokazuje pewne podstawowe dane o pojeździe, takie jak marka, model, kolor i typ silnika. Użyj dekodera VIN, aby porównać te dane z tym, co widzisz podczas sprawdzania pojazdu – rozbieżności ostrzegają o możliwej manipulacji numerem VIN i kradzieży.

Problemy z uzyskaniem numeru VIN od sprzedawcy często oznaczają, że taki sprzedający chce zataić pewne informacje. W niektórych przypadkach może po prostu zawyżać wartość samochodu, dodając do ogłoszenia nieistniejące funkcje.

4. Upewnij się, że numery VIN znajdujące się na pojeździe są wszędzie takie same

Numery VIN są zwykle umieszczane w kilku typowych miejscach w samochodzie:

• Za przednią szybą (na desce rozdzielczej)
• Pod maską
• Wewnątrz słupka drzwi po stronie kierowcy
• Na przednim końcu nadwozia (starsze samochody)
• Numer VIN znajduje się również w dokumentach samochodu.

Poświęć trochę czasu na znalezienie wszystkich tych numerów i porównanie ich ze sobą oraz z numerem na zaświadczeniu o ubezpieczeniu/rejestracji pojazdu. Jeśli znajdziesz różne numery VIN, może to oznaczać, że samochód został skradziony.

W takim przypadku należy jak najszybciej powiadomić policję! Nawet jeśli samochód nie jest kradziony, manipulowanie kodem VIN jest w większości miejsc uznawane za oszustwo.

Jak to możliwe, że sprzedającym udaje się sprzedać skradziony pojazd?

Nieostrożni kupujący

Sprawdzanie numerów VIN wciąż nie jest standardem na rynku pojazdów używanych. Oznacza to, że sprzedawcy mogą (i często to robią) znaleźć nabywców na kradzione samochody i motocykle. Jeśli nie sprawdzisz numeru VIN przy zakupie używanego samochodu, Twoje szanse na wykrycie oszustwa drastycznie spadną.

Fałszywe numery VIN

Prawdopodobnie zdarzyło Ci się zobaczyć oferty doszczętnie spalonych samochodów, które wciąż są sprzedawane za tysiące złotych, prawda? Te auta są całkowicie zniszczone i nie ma sensu ich odrestaurowywać. Mimo to, niektóre osoby wciąż oferują za nie duże sumy pieniędzy.

Dlaczego?

Cóż, wielu z tych oferentów walczy tylko o tablice VIN. Być może planują wkrótce ukraść samochód, a teraz potrzebują legalnych numerów VIN tego samego modelu, aby pozbyć się tytułu "skradzionego".

Podczas gdy wielu takich przestępców zostaje szybko złapanych, niektóre samochody zmieniają się z "kradzionych" na "czyste" w ciągu kilku godzin.

Złomowanie na części

Inni złodzieje po prostu pozbywają się samochodów i złomują je na części. Ogromna część używanych części pochodzi właśnie ze skradzionych aut, a to za sprawą podejrzanych biznesów zwanych potocznie "dziuplami". Niektórzy kierowcy instalują nawet chipy śledzące w drogich częściach.

O ile unikanie kupowania części z szemranych sklepów może być trudniejsze, o tyle niedopuszczenie do zakupu kradzionego pojazdu jest o wiele łatwiejsze. Jeśli tylko nie pominiesz sprawdzenia numeru VIN, wszystko powinno być w porządku.

Jakie informacje można znaleźć w raporcie VIN i co z nimi zrobić?

Raporty historii pojazdu zawierają informacje zebrane z różnych źródeł. Na przykład raporty carVertical ujawniają kradzieże pojazdów, sprawdzając rejestry policyjne, dane firm ubezpieczeniowych i informacje o tytułach własności. Istnieją jednak również inne dane, które są przydatne przy zakupie używanego samochodu:

• Aktywność - przeglądy, zaświadczenie o dopuszczeniu pojazdu do ruchu (MOT), sprzedaż, wypadki, zmiany tytułu własności.
• Przebieg - okresowe zmiany przebiegu
• Uszkodzenia - szczegółowe informacje o uszkodzeniach
• Specyfikacje - oryginalne specyfikacje i lista wyposażenia
• Zdjęcia - czasami raporty zawierają zdjęcia od firm ubezpieczeniowych, z aukcji lub z poprzednich ogłoszeń.

Informacje te mogą być niezwykle przydatne podczas negocjacji ze sprzedawcą używanego samochodu. W najgorszym przypadku raport ułatwi Ci podjęcie decyzji o zakupie, a w najlepszym pomoże uzyskać lepszą cenę lub uniknąć oszustwa.

Wpis "kradziony" nie jest tak powszechny, jak oszustwa związane z przebiegiem lub wypadkami, które miały miejsce w przeszłości, ale niesie ze sobą większe ryzyko dla kupującego. Na przykład kupując kradziony samochód można nawet trafić do więzienia. Pamiętaj, że tłumaczenia pt. "Nie wiedziałem, że samochód jest kradziony" nie stanowią alibi.